PROBLEMY W ZWIĄZKACH I RELACJACH

Problemy w związkach i relacjach

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Harvarda, które trwało 75 lat i obejmowało 724 badanych, miało na celu odpowiedzieć na pytanie “co daje ludziom szczęście”. Jest to najdłuższe badanie, które powstało dzięki wytrwałości 4 pokoleń badaczy. Po opracowaniu wyników, psychiatra, Robert Waldinger poinformował: “Dobre relacje z innymi ludźmi sprawiają, że jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. Kropka.” Nauczyliśmy się dwóch bardzo ważnych rzeczy na temat relacji z innymi ludźmi:

Pierwsza mówi, że kontakt z innymi jest bardzo pożyteczny, a samotność zabija. Okazuje się, że ludzie, którzy są stabilnie przywiązani do rodziny, znajomych czy wspólnot są szczęśliwsi, zdrowsi i żyją dłużej od tych, którzy nie są tak przywiązani. Samotność bywa zaś toksyczna. Ludzie odczuwający samotność są mniej szczęśliwi, podupadają szybciej na zdrowiu, ich umysł pracuje gorzej i żyją krócej od tych, którzy nie są samotni.

I wiemy o tym, że samotnym można być wśród tłumu, tak samo jak samotnym można być w małżeństwie, dlatego druga ważna lekcja, jaką wyciągnęliśmy, jest taka, że nie liczy się tylko liczba Twoich znajomych, ale przede wszystkim jakość bliskich relacji z innymi. Wyniki badań pokazują więc, że to właśnie udane relacje są podstawą poczucia szczęścia. Nie bez powodu najczęstszym momentem zgłaszania się na terapię jest kryzys w związku, rozstanie czy ogarniające poczucie samotności. U ich podłoża mogą leżeć lęk przed odrzuceniem czy lęk przed bliskością. Objawy są czasem tak silne, że nie pozwalają na harmonijne życie.

Sprawdź czy Ciebie to dotyczy:

• Twoje relacje z partnerem, przyjaciółmi, rodziną są zbyt intensywne lub zbyt chłodne (zazdrość, kłótnie, irracjonalne nieporozumienia)
• Doświadczasz uczucia osamotnienia, lęku, niepewności nawet wśród najbliższych
• Masz trudności w nawiązywaniu nowych relacji
• Doświadczasz lęku przed zakończeniem relacji
• Nie satysfakcjonuje Cię kontakt ze współpracownikami, znajomymi
• Doświadczasz lęku przed byciem odrzuconą
• Masz poczucie bycia niezrozumianą, niechcianą, gorszą
• Cierpisz po stracie bliskiej osoby (odrzucenie, rozstanie, rozwód, śmierć)
• Doświadczasz niezadowolenia z pożycia seksualnego
• Zauważasz swój brak asertywności i umiejętności stawiania granic w relacjach prywatnych i zawodowych.

Jeśli właśnie tego doświadczasz to znaczy, że w Twoim życiu powstał pewien krzywdzący schemat charakteryzujący się negatywnymi dla Twojego funkcjonowania wzorami zachowania, myślenia i czucia. Jest jak okulary, przez które postrzegasz świat, relacje z innymi i samą siebie. Reagujesz na świat zgodnie z przyjętą perspektywą – masz okulary i wydaje Ci się, że świat jest właśnie taki jakim go widzisz. Nawet gdy już wiesz, że ten schemat istnieje, jest dla Ciebie niekorzystny i szkodliwy, masz duże trudności, aby te okulary po prostu zdjąć. Często jednak jest tak, że nie mamy świadomości istnienia tych okularów. Zastanawiamy się wtedy dlaczego pewne sytuacje, uczucia, stany emocjonalne nieustannie nam się „przytrafiają”. Ano dzieje się tak dlatego, że w określony sposób patrzymy na świat, tworzą się przekonania, szkodliwe automatyczne myśli, za nimi idą nasze zachowania, które powodują, że doświadczamy właśnie takich a nie innych sytuacji.

Poniżej przykład, z życia jednej z moich klientek, przedstawiony w dużym uproszczeniu. Wyobraźmy sobie, że ta kobieta ma na imię Kasia. Dąży ona do zaspokojenia potrzeby bliskości „nadmiernie lgnąc” do drugiej osoby. Jednocześnie (przez swoje przekonanie, że każdy w końcu ją porzuci) każdy drobny gest oddalenia zaobserwowany u partnera powoduje silny lęk przed odrzuceniem, którego doświadczyła w dzieciństwie. Chcąc uniknąć związanego z tym cierpienia często mocno dystansuje się od partnera. W tej sytuacji ów partner również może się odsunąć. Wtedy Kasia, zaczyna (z panicznego lęku przed utratą relacji) – ponownie dążyć do bliskości. Tym samym przez błędne koło przyciągania i odpychania uniemożliwia sobie zbudowanie stabilnej relacji, a jej potrzeba bliskości i miłości pozostaje niezaspokojona. Dodatkowo komplikuje sytuację fakt, że Kasia rzadko mówi o przeżywanych emocjach i obawach ponieważ jest ich po prostu nieświadoma. Dlatego jej skrajne zachowania wydają się zupełnie irracjonalne. Ona sama nie rozumie dlaczego tak się zachowuje… Na szczęście historia Kasi skończyła się szczęśliwie. W procesie hipnoterapii zobaczyła swój schemat, znalazła jego źródło, zrozumiała jak bardzo krzywdzi siebie i otaczających ją ludzi. Poprzez pokochanie siebie, znalezienie swojej wartości stanęła bezpiecznie na nogach i odważyła się zdjąć te okulary. Okazało się, że bez nich świat jest dużo piękniejszy a życie stało się łatwe.

Korzenie dysfunkcjonalnych schematów sięgają dzieciństwa, kształtują się wskutek wczesnych doświadczeń i są utrwalane, wzmacniane z biegiem czasu. Istotną rolę w ich powstawaniu odgrywa zatem środowisko w jakim wychowuje się i dorasta dziecko, zwłaszcza relacje z ważnymi osobami, które służą za model relacji w dorosłym życiu. Środowisko narażające na wytworzenie się nieadaptacyjnych schematów to środowisko zaniedbujące podstawowe potrzeby dziecka np.: bezpieczeństwo, więź z innymi, poczucie własnej wartości, autonomia. Niespełnione potrzeby prowadzą do powstania związanych z nimi przekonań o sobie, świecie, relacjach z innymi (np. „nikt mnie nie lubi”). Dziecku towarzyszą też negatywne, trudne emocje: złość, smutek, z którymi próbuje sobie poradzić. Radzi sobie tworząc pewną strategię kompensacyjną. Tak powstaje wzór zachowania mający na celu zaspokojenie potrzeby, która została zaniedbana. Na przykład, jeśli rodzice dziecka byli impulsywni, surowi, wymagający, dziecko może ukrywać swoje emocje, opinie, być uległe, starać się mieć jak najlepsze osiągnięcia szkolne, dbać o to by się przewidzieć oczekiwania i potrzeby rodziców, często wbrew naturalnym dziecięcym instynktom. Jeśli poprzez taką strategię dziecko nauczy się, iż jest ona skuteczna, pozwala uniknąć nieprzyjemnych emocji, odrzucenia, będzie odtwarzało, utrwalało te zachowania, tworząc sztywny wzór postępowania. W przypadku podanego przykładu mogą zrodzić się np. schemat porzucenia, nieufności, zależności, tłumienia emocji, bezlitosnych norm.

Paradoks tych schematów polega na tym, iż powstają jako próba adaptacji do warunków otoczenia, mają na celu zaspokojenie zaniedbanych potrzeb, jednak odtwarzanie ich w dorosłym życiu jest ogromną przeszkodą w prawdziwym zaspokojeniu tych i innych potrzeb.

Dlaczego hipnoterapia tak bardzo pomogła Kasi?

Kasia była dorosła jedynie pod względem fizycznym, czyli w jej całkowicie rozwiniętym ciele kryły się również niedojrzałe aspekty osobowości. Wystarczył wówczas niewielki impuls emocjonalny, aby doświadczała spontanicznej regresji do utrwalonego schematu. Taka reakcja powstawała pod wpływem sytuacji, która w jakimś stopniu przypominała jej podświadomości coś, co zdarzyło się w przeszłości. Nieświadomy umysł stale szuka skojarzeń pomiędzy nowymi i wcześniej zapisanymi informacjami. Za każdym razem, gdy znajdujemy się w jakimś kontekście sytuacyjnym zostają odszukane podobne wydarzenia, a następnie wygenerowany ten sam system odpowiedzi emocjonalnej. W rezultacie emocje odczuwane „tu i teraz” są często nieadekwatne do obecnej sytuacji, ponieważ pochodzą z dalekiej przeszłości. Hipnoterapia pozwala odnaleźć przyczynę takiego zachowania i ją zneutralizować, przywracając wolność emocjonalną i odpowiedzi adekwatne do rzeczywistości. Zachowanie kobiety w naszym przykładzie wynikało z dziecięcych wspomnień, gdy jej rodzice byli niedostępni fizycznie i emocjonalnie, a ona jako dziecko czuła się odrzucona i nieważna. Zatem rozwiązanie problemów Kasi opierało się przede wszystkim na pracy nad jej przeszłością, a nie teraźniejszością i powierzchowną próbą modyfikacji zachowania. Niektórzy klienci przychodzą na hipnoterapię, aby pozbyć się lęku przed wejściem w związek. Ich zranione w przeszłości serce boi się ponownie otworzyć, więc uzbraja się w pancerz w obronie przed potencjalnie niebezpieczną bliskością. Pragnienie miłości pozostaje w sercu lecz nie może zostać zaspokojone, dopóki obecny jest strach przed jej utratą lub odrzuceniem.

Dlaczego hipnoterapia, a nie tradycyjne metody terapeutyczne?

Hipnoterapia umożliwia dostęp do ogromnego banku wspomnień, znajdującego się w nieświadomym umyśle. Pozwala wykorzystać aktualną sytuację, która powoduje problem do przeszukania całej pamięci permanentnej w celu odkrycia, schematu przez który nieustannie reagujesz w ten sam sposób. Bez odkrycia prawdziwej przyczyny problemu będziesz odgrywała ten schemat bez końca. Znalezienie źródła problemu jest trudne, a czasami nawet niemożliwe, na poziomie świadomym, dlatego tradycyjne terapie często nie przynoszą wystarczającej zmiany w Twoich relacjach. Certyfikowana hipnoterapeutka potrafi już w ciągu jednej sesji odkryć jakie jest źródło problemów przejawiających się w Twoim życiu. Możesz wówczas uwolnić ograniczające emocje i zmienić przekonania, które nie pasują do Twojego dorosłego życia. Możesz zyskać zrozumienie, że Twoje aktualne reakcje tak naprawdę skierowane są do kogoś z przeszłości. Zamiast patrzeć na swoje życie przez okulary, które założyłaś sobie dawno temu możesz wreszcie zobaczyć je dojrzale, wykorzystując świadomość dorosłego człowieka.

Hipnoterapia, w przeciwieństwie do tradycyjnych metod terapeutycznych, wpływa zarówno na pierwotne jak i wtórne procesy myślowe. Odzwierciedlone zostało to w wynikach badań przeprowadzonych przez Dr Alfred A. Barrios, który dokonał przeglądu sukcesu różnych podejść terapeutycznych. Badanie pokazało następujące wskaźniki sukcesu:

– Hipnoterapia – wskaźnik sukcesu 93% po 6 sesjach,
– Terapia behawioralna – 72% skuteczności po 22 sesjach,
– Psychoterapia – 38% skuteczności po 600 sesjach. (Źródło: Psychotherapy: Theory Research and Practice, Volume 7, Number 1, Spring, 1970)

Jak to jest możliwe, że trwałych efektów doświadcza ponad 90% osób, które przechodzą przez proces hipnoterapii?

Jak już wiesz taka skuteczność możliwa jest jedynie dzięki poznaniu i zniwelowaniu swojego problemu u źródła. Ponieważ każdy symptom ma swoją przyczynę to z reguły, żeby dany problem/symptom trwale rozwiązać to należy udać się do źródła jego powstania. Niestety, z reguły nie jesteśmy świadomi tego w jakiej sytuacji w naszej przeszłości powstał dany schemat, czy jakie za tym stoją emocje. Nie mamy też często możliwości, żeby sobie tę sytuację przypomnieć lub uświadomić emocję. W czasie procesu hipnoterapeutycznego wracamy do tych sytuacji i emocji, które były dla nas kluczowe w danym kontekście i zmieniamy sposób w jaki je postrzegamy, dzięki czemu uwalniamy się od naszych wewnętrznych konfliktów i trudnych emocji. Istnieje przecież ogromna różnica pomiędzy walką z symptomami dolegliwości zarówno psychicznych jak i fizycznych a zniwelowaniu przyczyn ich powstawania. Jeśli czujesz, że chcesz doświadczyć tego rodzaju transformacji możesz zapisać się na bezpłatną konsultację telefoniczną, lub od razu na pierwszą sesję.

Zapisz się na darmowa konsultację